Przedwczoraj dostałam wiadomość od jednej z was, drogie czytelniczki, z pytaniem o to, jak i w ogóle czy oddać dziecko do żłobka i nie zwariować. I choć ja, z moją…
W piątek telefon leżący na blacie kuchennego stołu wibracją oznajmił przychodzącą wiadomość. Od niechcenia podniosłam się z kanapy i chwyciłam go. Na ekranie informacja o jednej nieodebranej wiadomości od nieznanego…
Wpisz szukane słowo i wciśnij Enter
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności