W ubiegły wtorek przeżyłam prawdziwy horror. W jednej chwili zabrakło mi tchu, zrobiło mi się słabo i cała pobledłam. Byłam przekonana, że to już koniec. Że właśnie zdarzyło się najgorsze. Jak bowiem wytłumaczyć krwawienie w ciąży? Podkreślmy: krwawienie w zdrowej do tej pory ciąży? Czułam, że to poronienie, choć ciągle chciałam wierzyć, że to tylko zły sen. Najprędzej jak tylko mogłam wybrałam numer do Nicole.
Nie odebrała, więc napisałam SMS i wybrałam kolejny numer, do przychodni. Chciałam, by ktoś jak najszybciej powiedział mi co się dzieje. W międzyczasie zadzwoniła Nicole. Uspokoiła mnie, że może to nie było poronienie, że to wcale nie jest takie jednoznaczne. Umówiłyśmy się za godzinę w przychodni. Cieszyłam się, że to ona mnie zbada. Kolejna godzina była jednym, niekończącym się stresem. Z tego wszystkiego nie zjadłam śniadania. Nie wypiłam nawet szklanki wody, bo kto w takiej sytuacji pomyślałby o tak przyziemnych sprawach. Pojechałam do przychodni z Jankiem. Kiedy weszliśmy do gabinetu poziom mojego zestresowania sięgnął zenitu. Do tego stopnia, że nie byłam w stanie patrzeć w monitor USG. Po chwili usłyszałam tylko słowa Nicole: „Wszystko jest w porządku. Jest serce. Bije!” I wiecie co? Rozbeczałam się jak bóbr. Tak bardzo, że nie byłam w stanie się uspokoić przez dłuższą chwilę. Eh, te emocje. Niby człowiek stara się podchodzić z dystansem do ciąży. Szczególnie jeśli ma się już jedno poronienie na koncie. Ale wtorkowa sytuacja pokazuje, że tak się po prostu nie da.
Nicole powiedz mi jaka jest najczęstsza przyczyna krwawienia we wczesnej ciąży? Czy trzeba się tym przejmować? Czy to dobrze, że zadzwoniłam do Ciebie, czy za bardzo spanikowałam? A no i najważniejsze – co teraz powinnam zrobić? Czy powinnam leżeć plackiem w łóżku? Czy coś zagraża mojej ciąży?
Krwawienia w ciąży – odpowiedzi na bolesne pytania
Plamienie (w ciąży) i krwawienie w ciąży, szczególnie w pierwszym trymestrze są bardzo częste. Zdarzają się według rożnych statystyk w 20% do nawet 40% ciąż! Jest to zdecydowanie najczęstsze „powikłanie” wczesnej ciąży.
Zacznę może od tego czym się rożni plamienie od krwawienia, bo często pacjentki o to pytają- plamienie to czerwone lub brązowe zabarwienie skąpej wydzieliny z pochwy- pojawia się kilka „plam” na bieliźnie, wkładce higienicznej lub przy podcieraniu. Natomiast krwawienie to wydzielina świeżo krwista czasami ze skrzepami krwi, która przenika przez bieliznę i konieczna jest podpaska (mówiąc obrazowo. Czyli coś podobnego do miesiączki.
Od razu chce zaznaczyć, że większość krwawień z dróg rodnych we wczesnej ciąży NIE oznacza toczącego się poronienia (a takie informacje znajdziecie głównie w Internecie). Z mojej obserwacji, bo ciężko mi zaleźć konkretne statystyki, to około 1 na 5 kobiet, która krwawi jest rzeczywiście w trakcie poronienia, a jeszcze mniejszy będzie ten odsetek przy plamieniach.
Nie oznacza to, że trzeba takie krwawienia bagatelizować. Zawsze powinno się taki objaw skonsultować pilnie ze swoim ginekologiem. Ponieważ krwawienie może też mieć bardzo poważną przyczynę – np. ciążę pozamaciczną.
Jest to rzadka sytuacja, jednak taka, która wymaga pilnej uwagi lekarza ponieważ, może nawet zagrażać życiu kobiety.
Krwawienie na początku ciąży
Jakie są inne przyczyny krwawienia z pochwy we wczesnej ciąży ?
Bardzo często krwawienie nie pochodzi z jamy macicy (czyli tego miejsca, gdzie jest zarodek), tylko z szyjki macicy. Wiele kobiet (ok. 25%) ma w ciąży nadżerkę szyjki macicy, która w mniej lub bardziej przewidywalnych sytuacjach (stosunek płciowy, wypróżnienie) może zacząć krwawić. Dla nas ginekologów rozpoznanie krwawienia z nadżerki w tej sytuacji jest jedną z lepszych diagnoz. Ponieważ nie zagraża to bezpośrednio ciąży, a u zdecydowanej większości kobiet także nie ma dalszego wpływu na ich zdrowie. W takim przypadku trzeba jednak pamiętać o wykonaniu cytologii (jeżeli już w ciąży nie była wykonana), aby wykluczyć dysplazję (procesy nowotworowe).
Krwiak w ciąży – przyczyny
Kolejną częstą przyczyną krwawienia we wczesnej ciąży, tą którą u ciebie Marta rozpoznałyśmy, są krwiaki podkosmówkowe (przykład krwiaka w ciąży). Czyli wykrzepiona z naczyń krew zbiera się między pęcherzykiem ciążowym z kosmówką (wczesnym łożyskiem). Nie jest do końca wiadome dlaczego u jednych kobiet krwiaki powstają, a u innych nie, ale najprawomocniejsza hipoteza jest taka, że przy implantacji jaja tkanki płodowe uszkadzają kilka drobnych naczyń w macicy i tworzy się zbiornik krwi. Krwiaki dzielimy na duże (takie które oddzielają ponad 50 % kosmówki) średnie ( takie które oddzielają 20-50% kosmówki) lub małe takie, które oddzielają mniej niż 20% kosmówki – u ciebie Marta jest ten najlepszy rodzaj krwiaka.
Nie będę ukrywać, że samo rozpoznanie krwiaka podkosmówkowego niesie ze sobą pewne zalecenia, ponieważ zależy nam aby on się naturalnie skrzepił i wchłonął, a kosmówka połączyła ponownie z macicą. Powinno się unikać wtedy wysiłku fizycznego, stosunków płciowych oraz prowadzić oszczędzający tryb życia. To nie znaczy, że masz leżeć plackiem, ale masz prowadzić życie, jak ja to często nazywam, „leniwej królowej”.
Ryzyko poronienia i porodu przedwczesnego przy rozpoznaniu krwiaka jest nieco większe, niż przy ciąży zupełnie bez powikłań. Nie jest to jednak bardzo znaczący wzrost ryzyka i większość ciąż powikłanych krwawieniem i krwiakiem podkosmówkowym rozwija się prawidłowo. Czym mniejszy krwiak tym mniejsze ryzyko powikłań.
Dodatkowo według niektórych badań warto włączyć hormon podtrzymujący ciążę – progesteron. Jeżeli to możliwe i krwawienie nie jest zbyt obfite, to najlepiej w formie dopochwowej ponieważ wtedy ma bardziej celowane działanie, niż w formie doustnej.
Naturalnie, bez leczenia krwiaki wchłaniają się zazwyczaj do końca pierwszego trymestru.
Krwawienie podczas ciąży
Innym zagadaniem są krwiaki, które powstają w drugim i trzecim trymestrze, ale o tym może innym razem.
Niestety bardzo często jak tak, że przyczyny krwawienia nie znajdujemy. Kobieta krwawi lub plami, szyjka jest gładka bez nadżerki, w pochwie nie ma żadnego „podrażnienia” lub infekcji (sporadycznie infekcje pochwy mogą objawiać się plamieniem), w jamie macicy widzimy prawidłowo rozwijającą się ciążę, bez krwiaka podkosmówkowego, a źródło krwawienia pozostaje „enigmą”. Pacjentka bardzo się tym martwi i nie rozumie, jak tak mogło się stać. A my lekarze jesteśmy zadowoleni, że ciąża rozwija się prawidłowo i wiemy, że takie krwawienia rokują najlepiej ze wszystkich.
krwawilam w 8tc, jechalam na ip ze lzami w oczach i kula w gardle bo bylam pewna ze stracilam moje malenstwo…dzis moj synek ma dwa latka:) dobrze ze masz Nicole bo ja trafilam na strasznego lekarza ktory bardzo dlugo trzymal mnie w niepewnosci po czym wymamrotal “narazie płód żywy”… i wyszedł… spedzilam w szpitalu 5 dni…
Witaj Martuś, jeszcze niedawno pisałam pod jednym z Twoich tekstów ze tez mysle o drugim dziecku, no i jest udalo sie, najpierw blada, prawie ze niewidoczna kreska, kilka dni później gruba czerwona kreseczka na teście, w poniedziałek 20.06, ciaza potwierdzona przez moja panią doktor 7 tydzien, ale tez mnie troszkę nastraszyla, tez oddziela mi sie kosmowka, i tez mam włączony progesteron i zalecenia: Zero wysiłku fizycznego, co przy 15 miesięcznym synku nie jest latwe, ale staram sie;) bedzie dobrze…ale oszczędzać sie trzeba…zdrówka dla Ciebie;)
W pierwszej ciąży miałam kilka takich sytuacji, przy bodajże trzecim krwiaku plamienie mnie już tak nie stresowało, zawsze kontrolowałam sytuację z ginekologiem.
Druga ciąża przebiegała super, brak plamień, dodatkowego progesteronu i nagle USG na którym serduszko już nie biło. Jak widać nie ma reguły.
Teraz początek trzeciej, boje się ale wierzę, że będzie dobrze, w następnym tygodniu pierwsze usg.
Martuś czytałam z zapartym tchem czy aby to nic poważnego i dobrze że to tylko to aż to… Masz wspaniałą ginekolog, także wierzę że wszystko będzie dobrze! 😀 życzę zdrówka i spokoju niech Twoi mężczyźni dbają o Ciebie :* królowo 😉
Przeżyłam to… Kiedy po dwóch latach od starań zobaczyłam na teście dwie kreski, po kilku godzinach zobaczyłam krwawienie. Myślałam już że los ze mnie zakpił. Byłam pewna, że nic z tego. Okazało się, że wszystko było ok. To było związane z zagnieżdżaniem się zarodka. Ale stresu co nie miara!
Zdrowia życzę i spokoju! 😉
Dobrze, że nie poważnego 😀😀😀 zdrowka życzę 😙
ja miałam plamienia przy obu ciążach – przy pierwszej nie oznaczało to nic złego – przy drugiej się okazało, że to odklejenie łożyska. Wg mnie KAŻDE plamienie w ciąży należy skonsultować z lekarzem.
Nawet nie chce myśleć, co czułaś, ale cieszę się, że wszystko jest dobrze i wiem, że teraz będzie tylko lepiej 😀 trzymaj się Marta i korzystaj z chwil jako królowa 😀